W miejscu...
Zatrzymałam się w miejscu,
choć bogatsza o nowe doświadczenia i wyzwania
Poczułam otchłań rozczarowania
a powinnam być przecież na to przygotowana
Płakałam i krzyczałam z bezradności,
a gorycz wylewała się zza ramy
I miałam się stać silniejsza
a kruchości wciąż nie potrafię się pozbyć
Stoczyłam nie jedną bitwę
- choć wcale w wojnie nie żyłam
i wciąż szukam tej "głupiej" nadziei
co w kąt mnie wbija po kolejnej porażce
Poznałam różne odcienie uśmiechu
i nowe tony szczęścia
Ludzi co oczy na tęczę otwierają
choć sami w cieniu bytują
I wciąż zapisuję kolejne karty z życia
- całą sobą...
49 601 wyświetleń
440 tekstów
161 obserwujących