Echo milczenia
Zatrzymaj się.
Dopiero wtedy zobaczysz ciszę
I samotność.
W codziennym transie
Nawet nie słyszysz,
Jak łzy ci mokną.
Moją kotwicą
Była pusta tablica.
Ktoś starł mi życie gąbką,
Kiedy zdołałem równanie uprościć
I wszystko sprowadziłem do miłości.
Zły wynik. Nie zdałem.
Wtedy się zatrzymałem.
Quid Quidem
2 January 2022, 10:26
Pomimo życiowych strat, których każdy doświadczył w swoim życiu w większym lub mniejszym stopniu... życie toczy się dalej, czas goi/zabliźnia rany, może to frazes, ale tak jest.Trzeba żyć dalej starając się żyć najlepiej jak umiemy... A, życie/los nie wiadomo co jeszcze ma dla nas dobrego, miłego, zaskakującego. Warto zatem czekać, poczekać...
Pozdrawiam 🍀🙂1 January 2022, 23:19
Wynik dobry, tylko był błąd w odpowiedziach... :)
Wszystkiego dobrego w 2022. :))od exsilentio
1 January 2022, 20:07
..hmm, to tylko semestr (jakiś) niezaliczony.
Nie ma złych wyników, bo są nowe doświadczenia.od exsilentio
1 January 2022, 20:53
I to jest właśnie w tym niezwykłe, że tu nie chodzi o utratę doświadczeń, tolko sensu.
1 January 2022, 21:04
..zdobywamy nowe doświadczenia, które za moment, za jakiś czas.. nadadzą (wszystkiemu) inny, nowy sens..
od exsilentio2 January 2022, 03:27
Ale to już nie nasz sens. Nie ten oryginalny. Oczywiście realizować swój potencjał można różnie. Suma wszystkich potencjałów (znaczki - 1 popołudnie na tydz, żona - 2h dziennie i 2 wieczorowo, 😜) to spora wartość w rachunku życia po stronie korzyści.
Jednak rachunek uwzględnia wszystko. Są więc takie straty, których żadna proteza sensu nie zastąpi. Ogrom straty miażdży.
W takim momencie sugestia, że się znajdzie inny sens, w sposób żartobliwy powinna się kończyć "w następnym życiu".
Czasem tak po prostu jest. Strata połowy duszy to smiertelna rana. Przykro mi.2 January 2022, 06:47
..hmm, jak mawiała moja babcia:
smutek jest częścią życia, ale nie jego sensem.. wybór jest Twój,
- Jeśli Ci dobrze tak, to dobrze Ci tak..