Menu
Gildia Pióra na Patronite

Strofy wieczoru

Zasypiasz z książką w dłoniach
A ja modlę się o Twoje zdrowie
O Twój po zdrowie długi sen
Najprostszymi ze słów
Ojcze nasz...
Żadnych innych
Jeszcze do nich dołączam
Kolory orchidei
Ze stołu i parapetów
Proste a cudowne piękno
Które wiem że
Na pewno zostanie wysłuchane
Nie ma piękniejszej modlitwy
Nad kwiatów barwy
Cicho cicho teraz
Właśnie lecą ku Niebu
Cudownie przemieniają się
Na granicy jawy i snu
I teraz już
Jedne brzmią jak poezja
Drugie jak Mahler
A wszystkie współgrają
Prostotą szczerości

297 589 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
  • fyrfle

    14 April 2017, 08:56

    Serdecznie dziękuję za opinię i że trochę Was ucieszyłem.

  • RozaR

    13 April 2017, 23:29

    Wyjątkowo pięknie - moje uznanie - dawno nie czytałem tak dobrych strof .
    Jestem pod wrażeniem .

  • zapach_bzu

    13 April 2017, 23:27

    Fajnie napisane.

  • kamille

    13 April 2017, 23:00

    cudne...

  • Papużka

    13 April 2017, 22:24

    Ładne strofy