Menu
Gildia Pióra na Patronite

niezapominajki

zapomniałam już jak się maluje
słów opuszkami pejzaże
wyblakły wersów warkocze
jak twoje sierpniowe zdjęcie
i tylko czasem
przez moment
gdy patrzę twoimi oczami
wszystko staje się jasne
a moż(rz)e nawet jasnoniebieskie

137 934 wyświetlenia
1393 teksty
282 obserwujących
  • Adnachiel

    16 May 2016, 09:55

    Ja nie napiszę już ani jednego wiersza, jeśli nie zaczniesz ich czytać :)
    Bo póki co, pełno masz wiadomości nieprzeczytanych :)

  • giulietka

    16 May 2016, 08:37

    Piotr, właśnie tej plastyczności w sobie szukam, miło, że Ty ją odnajdujesz;)

    Krysiu, cieszę się, że tak to czytasz i że w ogóle czytasz;)

    M., dziękuję za te słowa, od których od razu pojaśniało nie tylko niebo.
    Trudniej mi teraz pisać, choć powodów i tematów jest wiele, ale i listy i wiersze muszą mieć adresata;)

    Joanno, dziękuję, że zajrzałaś.

    Pozdrawiam Was słonecznie, dobrego tygodnia Kochani!

  • słoneczniki

    14 May 2016, 21:34

    Cudne

  • Adnachiel

    13 May 2016, 12:35

    Zupełnie jak list, a jeśli nie, to napisany słowami listu.
    Bo i mnie pisanie wierszy, coraz rzadziej się zdarza.
    A niezapomnienie to bardzo ważna obietnica, pamiątka po tym, jak serce znieruchomiało, a zadrżały struny w duszy.
    I wszystko jasne :)

  • krysta

    13 May 2016, 11:21

    pięknie namalowany słowem.
    pozdrawiam Giuli :)

  • marka

    12 May 2016, 16:30

    Malarskie i takie ulotne...Piękne.