Menu
Gildia Pióra na Patronite

BPM

Zanikam na dnie perswazji
W nicości bytu
W modlitewnej kurtuazji
Zamykam słowa w bezczelności chwytu.

To już nie żal,
To tnąca tęsknota
I obłąkane oczy wznoszące się w dal
Gdzie szalony despota
tonie w poezji, pod hukiem uczuciowych fal

Patrząc w dal...

A w dali czai się wiara
i mruga oczami dopełnienia
Nie wiem już jak błagać
o ubogi stan uwolnienia.

3355 wyświetleń
35 tekstów
3 obserwujących
  • czarna mamba

    6 January 2013, 22:40

    wery wery :) lubie takie hmmm