Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ikar

Zamykam oczy unosi mnie wiatr
wzbijam się wysoko pośród chmur
ramiona obrosły w skrzydła dusza
ulatuje wstępując do przestworzy bram

czuję jak świat umyka spod palców
serce bije jak oszalałe brakuje tchu
wznoszę się wysoko choć słońce
roztapia mnie każdym promieniem

na poduszkach dłoni
woskowe krople
zastygły ....

https://www.youtube.com/watch?v=zCGO2ih4QVY

65 917 wyświetleń
735 tekstów
45 obserwujących
  • kati75

    13 February 2019, 08:57

    ja lubię lać wosk ;-)))dzięki Smoku za odwiedziny;-)

  • 9 February 2019, 13:05

    Ktoś tu leje wosk... ;)
    I kara być musi. :P
    Miłego dnia. :))

  • kati75

    9 February 2019, 07:57

    Cześć Dziewczyny ;-)Miłego dnia
    Bożenka po cześci masz rację choć nie do końca
    Madziu ostatni wers nie jest o nadziei jak i cały wiersz znasz pewnie historię Ikara i wiesz jak się skończyła " na poduszkach dłoni
    woskowe krople
    zastygły ...."wosk zastygły to krew taka moja metafora czytałam wiele wierszy o Ikarze ale postanowiłam go oddać w inny sposób fajnie że inni widzą to inaczej;-)to znaczy że można odebrać go w różny sposób

  • piórem2

    8 February 2019, 21:24

    Nadzieja filarem naszego jestestwa

  • piórem2

    8 February 2019, 20:56

    Ciekawy obraz rozpaczy i nadzieii