i zapomnij o problemach i rozkołysz się w marzeniach jak w kołysce...
Choć przez chwilę nie mów nic niech ta cisza cię wypełni
a co krąży w twojej głowie co nie daje ci zapomnieć o problemach niech odpłynie...
Każde serca ciche bicie niech przypomni tobie o mnie
jak masz kochać pomyśl dobrze bo tu nikt ci nie pomoże musisz sam rozwikłać tę zagadkę...
A gdy staniesz już na szczycie sensu życia i niebędziesz wiedział czy powrócić
pomyśl o mnie czy chcesz byśmy byli par przykładem ? czy chcesz dalej iść przed siebie tym samym co wcześniej śladem ?
Pomyśl...
a ja jak anioł stróż będę pilnować aby nikt nie zakłucił twego spokoju.
*Jakiś taki zlepek myśli. Ale uważam ,że każdemu z nas przydałby się od czasu do czasu taki przystanek dla myśli i wyciszenie a potem wzięcie się w garść i zdecydowanie się co jest w naszym życiu prawdziwym priorytetem.