A jednak. Na twoje /tam/ słowo - otrzymałaś słowo i teraz urażona duma? Jesteś żałosna. Było nie zaczynać gaduło jedynie słuszna*. I ty pouczasz? A idź. Elementarna... Próżnej chwały u mnie nie uświadczysz. Idź jednak sama w te swoje buraki*.
wdech, dopiero wtedy, gdy nabędziesz elementarnej kultury osobistej( a to potrwa), być może wyrażę zgodę na rozmowę z Tobą. Póki co, "pretekstów do dialogu brak".
To było do wiersza. Najwidoczniej odbierasz osobiście, skoro na rzeczy* Chyba nie poszukujesz próżnej chwały ?
Mam tylko nadzieję, że nie będziesz posuwać się w tekstach osobistych, za daleko.
A już tym bardziej, jak mysterum/J.T. - by błysnąć, gdzie np. z małej litery /w jego wierszo*prozie/ -,, maryję w przyronieniu, szatan penetruje rogiem,,
Wątpliwą mniemam... jest przyjemność, iść z Tobą w buraki. A w temacie włącznika* wykazujesz podstawowe braki wiedzy, więc już nie płacz.
wdech Twoją" adorację" znam spod "wyłącznika", zatem jest okazja,żeby późną wiosną spotkać się na plantacji buraków. Pamiętasz-tam mnie posyłałeś. Do zobaczenia!
Urażona duma, brak adoracji i składników hołdu ? Złodziejki - bo się coś należy ? Przewrotne, jak wierszo*proza - mysterum/J.T. i te inne jego zmartwychwstania i objawienia by za każdym razem zniknąć.
no nie? Alukardo ? też to lubisz przecież... bo to twój styl :P zagadka... /powiedz kiedy znikniesz/