Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz Konkurs Motyw wieczoru

stawy

zaciszny plener i atłas okrywał zieleń
szeleścił pod nogami sędziwy refleks słoneczny
znikomym gestem słowo wysłane
w zmierzchowe wilgocią skropione powietrze

5587 wyświetleń
13 tekstów
5 obserwujących
  • 17 September 2020, 19:04

    Za zachwyt dziękuję!

  • Vergil

    17 September 2020, 19:01

    Nie trzeba wielu słów, żeby zamknąć oczy i zobaczyć to, co w treści się maluje.
    Ten wiersz jest dowodem na to, że nawet ich nie zamykając, można zobaczyć jesienną, piękną pocztówkę.
    (... I nie mieć nic, prócz zachwytów)