Za i przed oknem
Za zasłoną noc
zaciąga się papierosem
dym popija kawą
nad pożółkłą książką kipi
Czerwony i przybrudzony
obłok ciszy
przepływa między
światłami latarni
Miejska cisza
zwiastuje niepewność sytuacji
popiół spadł i jak Hiob
w popielniczce
błądzi mucha zaspana
Stół wyobraźni
nie ma granic.
Autor
127 935 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!