Za zamkniętymi oczami Odchodzę od zmysłów By nic nie rozumieć Wszystko przychodzi samo Takie lekkie i strawne Nie ciążące na sercu Jak stek bzdur Sen zamyka usta Klamka zapada Jak deszcz co skrapla Wszystkie kolory tęczy...
Ciekawy i wyjątkowe zakończenie...
Świetne, choć boleśnie trafne. A tytuł wchodzi do mojego słownika:). Pozdrawiam:)
Dziękuję Moniczko 😁
Ciekawy i wyjątkowe zakończenie...
Świetne, choć boleśnie trafne.
A tytuł wchodzi do mojego słownika:).
Pozdrawiam:)
Dziękuję Moniczko 😁