Menu
Gildia Pióra na Patronite

Zabawki na strychu

Za skrzypieniem starych schodów z drewna,
Gdzie za czarną płachtą przeszłości sen
Otulił uśmiechy i łzy jutra,
Nie zaświeci słońce przez szyby cień.
Tak śnią zapomniane zabawki na strychu.

Pod woalem ukryta muzyka
Gramofonu pokrytego śniedzią,
Nie dotrze uszu, ni tknie człowieka
Odgrodzonego już czasu miedzą.
Tak śnią zapomniane zabawki na strychu.

W taniec złotego pyłu wpatrzone,
W stukot deszczowych kropel wsłuchane,
Szumem przeszłości słodkim mamione,
W zbutwiałych ścianach w takt kołysane.
Tak śnią zapomniane zabawki na strychu.

Wśród iluzyjnych portretów twarzy
Nie-pieknych istot w cielesność tchniętych
Czekają wciąż wśród światła miraży
Na powrót chwil z ich serc siłą wziętych.
Tak śnią zapomniane zabawki na strychu.

Opuszczone przed czasem narodzin
W twardej skorupie zastygłe, zimne
Ich lament cichy jak liście łozin
Gdy dusze lotne emocji pomne.
Tak śnią zapomniane zabawki na strychu.

Przed ich oczyma raz zamkniętymi
Nie ma obrazów na przyszłość jasną,
A w usty wiecznie już zamarłymi
Nie zrodzi słowo mimiką krasną.
Tak śnią zapomniane zabawki na strychu.

731 wyświetleń
16 tekstów
0 obserwujących
  • Bruinen

    19 December 2019, 18:51

    A tak to już gra w tej duszy.

  • Sebereth

    19 December 2019, 17:07

    Świetne. Chociaż na koniec trochę depresyjne, bo miałem nadzieję, że kiedyś je odkopiesz :)