Menu
Gildia Pióra na Patronite

A kiedyś...

Za dużo Cię we mnie
za mało mnie w Tobie
Nieprzytomnym wzrokiem omiatam Twój obraz
za każdym razem
gdy czuję jak rozszerza się źrenica
i chwiejna jest Twa postura
głos jakby obcy
Po raz tysięczny się widzimy
a może więcej
I tyle czasu minęło
odkąd rozmową zagłuszaliśmy dusze
i jak bękarty z potarganymi włosami
włóczyliśmy się bez celu
rozpamiętując (nie)znane ulice
A kiedy słońce słaniało się na niebie
jak złoty kamień w morzu
dzieliliśmy pocałunki coraz bardziej namiętne
dotyk mój parzył
a Twój łagodził
Chociaż mało było mnie w Tobie
a dużo było Cię we mnie
I minął jeden dzień
gdy tęcza posypała się jak grad
Cichy trzask
nikt nic nie słyszał
Za mało nas było przy nich
za daleko oni byli od nas
A teraz gdy staję naprzeciw Ciebie
tylko udajesz
nie widzisz
zwątpiłeś
czy naprawdę mnie nie pamiętasz?

7736 wyświetleń
56 tekstów
10 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!