Za daleko mam do ciebie zbyt ciemno żeby drogi jakiejkolwiek szukać A jeśli zostanę każdy wschód słońca na daremno moje oczy zapatrzone będą witać Za głęboko zatopiłeś słów kamienie budząc fale na spokojnych wodach serca I na próżno będzie dręczyć mnie sumienie kiedy usta za skradzione pocałunki nie żałują rozgrzeszenia nie chcąc
Tytuł wiersza ładnie wkomponowuje się we wszystkie wersy. Przystaję i słucham, jak delikatnie szepczą o tęsknocie, jak wiatr tka słowami historię dwóch dusz haftowanych jednymi ustami... Madziu, nastrojowy i piękny wiersz... :)