Xavierku dziękuję ogromnie i mam nadzieję że przy takich wierszach odzyskasz siły:)
Yestem słońce:) robisz mi kołomyje z mózgu:) przecież mój drogi nie będę sobie żałować pięknych słów podczas gdy piszę o Was równie miłe rzeczy prawda? jako że nie jestem pogromczynią smoków a kobietką he he:) to wybór kary pozostawię Tobie:) ale ale! mam dobry pomysł o czym wkrótce się przekonasz i mam nadzieję że chwycisz przynętę :)pozdrawiam serdecznie:)
W moich wypowiedziach czasem jest to, co widać, czasem to, czego nie widać i często nie ma tego, co się wydaje, że jest. ;) Zostałem złapany i co teraz zrobisz ze smokiem? :P Ha ha
A w ogóle, to przesadzasz ze skromnością. :))
pocieszycielko brzydali:) tak brzmi Twoja wypowiedź cóż yestem... łapię za słowa:) jestem nie tylko dobrym słuchaczem ale i wzrokowcem:) w ogóle jestem cudowna:):):)
Quuuurczeeee, a właśnie tyłek i nogi są moim największym atutem... :P:D Ha ha
Poczucie bezpieczeństwa zapewnia ... firma ubezpieczeniowa. ;)
Żartowałem. :)
Dobrej nocki. :)
Właśnie... i to Was wyróżnia tyle że my nie patrzymy aż tak na piękno zewnętrzne... cóż mi po Twoim np. zgrabnym tyłku czy nogach itp. Ramiona owszem wypracowujecie ciężką pracą czy wysiłkiem największe znaczenie ma ta wewnętrzna siła... to że czuć można się bezpiecznym( nie mówię o bandziorach) Dajecie nam to poczucie...
Ogromnie dziękuję wszystkim:) Cieszę się że zwłaszcza na panach zrobił jakieś wrażenie tym bardziej że są często niedoceniani a już wierszy takich jak na Dzień Kobiet to dla panów nie piszą... co prawda nie ma takiego święta teraz ale jakoś czasem Im trzeba dodać otuchy żeby nie czuli się Tacy osamotnieni...:) pozdrawiam i spokojnych snów życzę:)
Piękną dedykację złożyłaś mężczyznom Agniesiu ,tak kochamy ich za to wszystko a najbardziej chyba dlatego że są z innej planety a my tak przecież uwielbiamy fantastykę...-pozdrawiam serdecznie :))
Wspaniały wiersz Agnieszko,
W imieniu mężczyzn dziękuję.
Twoich słów jestem wiernie oddany.
Jednak nie zapominaj.
Choć nie wiem za co?
My też Was kochamy.
Dzięki:) Yestem... Twoje rozczarowanie zapewne wiąże się z jakąś błahostką która w mgnieniu oka zniknie są wzloty i upadki w miłości jak wiesz:) pozdrawiam:)
Xavierku dziękuję ogromnie i mam nadzieję że przy takich wierszach odzyskasz siły:)
Yestem słońce:) robisz mi kołomyje z mózgu:) przecież mój drogi nie będę sobie żałować pięknych słów podczas gdy piszę o Was równie miłe rzeczy prawda? jako że nie jestem pogromczynią smoków a kobietką he he:) to wybór kary pozostawię Tobie:) ale ale! mam dobry pomysł o czym wkrótce się przekonasz i mam nadzieję że chwycisz przynętę :)pozdrawiam serdecznie:)
W moich wypowiedziach czasem jest to, co widać, czasem to, czego nie widać i często nie ma tego, co się wydaje, że jest. ;) Zostałem złapany i co teraz zrobisz ze smokiem? :P Ha ha
A w ogóle, to przesadzasz ze skromnością. :))
pocieszycielko brzydali:) tak brzmi Twoja wypowiedź cóż yestem... łapię za słowa:) jestem nie tylko dobrym słuchaczem ale i wzrokowcem:) w ogóle jestem cudowna:):):)
Kiedy ja o brzydkiej płci mamrotałem... ;)
Snów kosmatych. :)))
Gdyby tak było nie pisałbyś : brzydali:) logiczne:):):) i Tobie dobrej nocy:)
Quuuurczeeee, a właśnie tyłek i nogi są moim największym atutem... :P:D Ha ha
Poczucie bezpieczeństwa zapewnia ... firma ubezpieczeniowa. ;)
Żartowałem. :)
Dobrej nocki. :)
Właśnie... i to Was wyróżnia tyle że my nie patrzymy aż tak na piękno zewnętrzne... cóż mi po Twoim np. zgrabnym tyłku czy nogach itp. Ramiona owszem wypracowujecie ciężką pracą czy wysiłkiem największe znaczenie ma ta wewnętrzna siła... to że czuć można się bezpiecznym( nie mówię o bandziorach) Dajecie nam to poczucie...
Dobrej nocy pocieszycielko brzydali. :))
Ogromnie dziękuję wszystkim:) Cieszę się że zwłaszcza na panach zrobił jakieś wrażenie tym bardziej że są często niedoceniani a już wierszy takich jak na Dzień Kobiet to dla panów nie piszą... co prawda nie ma takiego święta teraz ale jakoś czasem Im trzeba dodać otuchy żeby nie czuli się Tacy osamotnieni...:) pozdrawiam i spokojnych snów życzę:)
Piękną dedykację złożyłaś mężczyznom Agniesiu ,tak kochamy ich za to wszystko a najbardziej chyba dlatego że są z innej planety a my tak przecież uwielbiamy fantastykę...-pozdrawiam serdecznie :))
Wspaniały wiersz Agnieszko,
W imieniu mężczyzn dziękuję.
Twoich słów jestem wiernie oddany.
Jednak nie zapominaj.
Choć nie wiem za co?
My też Was kochamy.
:)
świetny wiersz :)
gorąco pozdrawiam.
Dzięki:) Yestem... Twoje rozczarowanie zapewne wiąże się z jakąś błahostką która w mgnieniu oka zniknie są wzloty i upadki w miłości jak wiesz:) pozdrawiam:)
Całość piękna, ale w ostatnim pytaniu chyba się pomyliłaś. Tam powinno być SŁABO zamiast "bardzo". ;)
Pozdrawiam. :)