z zasłużoną dedykacją dla Nefretis z poemy.grzech.uw.art - ej. niepozwalaj znowu sobie. przepraszam...
policjantka do szefa:fuks - szefie choć. poco? choć. nie mam czau. choć. daj mi spokuj. no choć. - tak cieplutko że sam bym z chęcią przyszedł gdybym usłyszał taki głosik w słuchaweczce. [miało być spokój bo się wymienia na pokoje.. ale nie w tym przypadku.] chuks - i możesz być nawet psycholożką
szumik kancleż wielki korronny - jedno r sreberko = mały powiatowy drugi szumik kancleż wielki korronny - jedno r sreberko = mały powiatowy
stukonny - gwieździsty co wieńczy berło w koronie pod jego stopami cały lud spłonie wić się w rozpaczy i przerarzeniu żadne oszustwo w lolka widzeniach
mieszkał w stawie nad łabuńką w mieście odgrodzonym matematyk sumik siwy co miał średnie szpony liczył kwiczał i rachował obliczał dokładnie jaka płotka jaki leszczyk może mu w sieć wpadnie
bajka będzie długa - chuć od Kancleża z Batorego wywiedziona cyt a znicz zapłoną
dostał proste zadanie na czwartym przedziale siedziała chłopka i roztropek - bez kilku kropek - łap o kropka. bez łap-topka. jacuś placek weronika i monika czip i deil i paluszki słone
...goń gadżet goń. erer... i jeszcze jedno er. erloj. hanah-ana-a bez ogonka swojego głównego członka bardziej niż włoskie czy francuskie loy
dzudzi - dzudi - dzordż san marysiu [ktoś się czuje dotknięty. niepotrzebnie?
każdy język ma swoje er. nawet bush
do jednego dodać jeden? i nie wyjdzie szydło z wronek za to baleronik i kiełbaska cielęcinka nawet śliczna wołowinka i owszem. drapie się po głowie tu sie snuje tu policzy rachuje tuznów coś kupuje nocny ulisses z kropką po ra, ale za to przech cha. wrona kracze kra kra kra kruk nadlata trzepocze skrzydłami kto rozdziawia paszcze jagnie za wilkami stokrotka w w biegu przykucnęła bo niewinną była a żabka się pomyliła i na patyk stanęła
pyta studentów sąsiadów konfidentów dzieci na ulicy nawet pod latarnią szukał odpowiedzi szprotka nie pomogła poszedł do więzienia tam mu powiedzieli
11 3 dwie pałeczki i flaszeczka trzy papieroski marsz regina kapral pamięta major ziewa a gwiazda tęskni nie zapomina **
policjantka do szefa:fuks - szefie choć. poco? choć. nie mam czaju. choć. daj mi spokuj. no choć. - tak cieplutko że sam bym z chęcią przyszedł gdybym usłyszał taki głosik w słuchaweczce. [miało być spokój bo się wymienia na pokoje.. ale nie w tym przypadku.] - miało być czasu ale go nie mam. chuks