O naszych samotnościach
Z samotnej wyspy wszystko dalekie
Staje się tak bliskie,
O przybój rozprysłe
W złotej zbroi świeceń.
Fregaty lot spokojny
Całuje błękit z sykiem.
Kamyk zimno z kamykiem
Żeni bałwan dostojny.
Albatros wysoką widzi bielą
Sinawe plamki piaszczystych wysp,
Oceanicznie gęsty szyk,
I dumny wie, że to Archipelag.
Quid Quidem
42 057 wyświetleń
582 teksty
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!