Menu
Gildia Pióra na Patronite

zorza

z nocy wykradłbym ciemność
która spowija ten świat
za kurtyną naszych marzeń

przemierzył ten szal
od pierwszej gwiazdy
po znikomość świtu

zdmuchnął kurz wstydu
rozciągając księżycową podkowę
w uśmiech na twarzy

niedokończonym snom
pocierał policzki
gwiezdnym pyłem ciesząc oczy

z ust rozbieganych
balejażem ciepłych śladów
mienił dotyk w czułe słowa

na dobranoc

54 946 wyświetleń
976 tekstów
58 obserwujących
  • Papużka

    20 February 2017, 20:06

    Ładny

  • giulietka

    20 February 2017, 07:32

    No, no, aż nie chce się wychodzić z tego wiersza, jak spod kołderki;))