z niechęcią wysuwambosą stopęostrożnie wkładampantofelopuszczam pościelnagrzaną snamipoduszkępełną marzeńzaczyna świtaćprzyjemny półmrokmieszkaniaoddycha słodkosnemmoich dzieci
( 1992)
batram
Autor
21 April 2021, 10:18
Świetny ,lekko się czyta :)
Pozdrawiam Ciepło :)
21 April 2021, 10:03
Ładnie 💮 pozdrawiam serdecznie 🙂🌸
20 April 2021, 22:04
Ależ piękny wiersz
20 April 2021, 22:29
Dziękuję i pozdrawiam :)