Gdybyśmy mieli tak siebie zadręczać nigdy byśmy się nie podnieśli ze swoich porażek miłosnych.Wierze w przeznaczenie i myślę, każdy ma swoją drugą połówkę duszy.I nawet jak się rozstaną ,część ich duszy zawsze będzie w obojgu tkwić.Smutne rozterki ostatnio u Ciebie ,wiosna Rafałku idzie 🙂 uśmiech i uściski zostawiam 🙂😁
Piękny i mądry komentarz jak zwykle Kasiu , pewnie losy takich osób są już nierozerwalne ,jeśli nie w tym życiu ,to może w drugim będą razem ...jeśli nie w tym świecie ,to może w innym znajdą dla siebie wspólne miejsce .
Smutne rozterki były ,są i będą ... moje myśli zbytnio przeszłość koloruje ,drepcze wciąż za mną i ciężko od niej uciec niedobrota straszna z niej 😊
Najważniejsze żeby Twoje życie układało się po Twojej myśli Kasiu tego zawsze CI życzyłem tak prosto z serducha 😊🤗
To moje doświadczenia życiowe niestety ,mało kto potrafi spotkać w kimś drugą połowę duszy.I to prawda jeśli znajdą się to nierozerwalnie na zawsze ,nawet po drugiej stronie się odnajdą.Ja w to wierzę,ja też Ci życzę wszystkiego naj jak zwykle i na zawsze🙂
Spełnienia w takim razie marzeń Kasiu ,takich które dążą właśnie do połączenia wszędzie i na zawsze właśnie takich dwóch wyjątkowych ,przeznaczonych sobie duszyczek 😊 fajnie że wciąż tu jesteś 😊🌞
M35 jeśli przykrości wyrządzone innym ,były by wyznacznikiem bezsenności , nie zmrużyła byś w najbliższym czasie w ogóle oka ...
pozdrawiam życzliwie aczkolwiek chłodno .
Wybacz ...trochę poprawiłem , myślałem że to aż nazbyt oczywiste było 😊ale dziękuję za przypomnienie mi , że mało kto nadąża za moimi myślami Moniko 😉
Byłem ,ślad zostawiłem i swoje mroki szybko 'zmyłem'.
solange1969
gosia
28 sierpnia 2021 roku, godz. 11:56
Po raz trzeci wracam do Twoich wierszy...ten oddaje moje myśli...przecudny :)smutny bo takie bywa życie...Pozdrawiam Ciebie i wszystkich :)
Wszystkie wiersze o traconej miłości... Potrafisz zainspirować. :-)
ojjjj nie wszystkie jest kilka inszych ,może nawet ze trzy :)
to nie ja , to życie bywa najlepszą inspiracją ,pozdrawiam serdecznie Angel :)
Życie swoją drogą, miałam na myśli niekoniecznie Ciebie. Bez Obaw.
bardzo mnie wzruszyl ten zyciowy,smutny wiersz ale piekny,bardzo piekny
Gdybyśmy mieli tak siebie zadręczać nigdy byśmy się nie podnieśli ze swoich porażek miłosnych.Wierze w przeznaczenie i myślę, każdy ma swoją drugą połówkę duszy.I nawet jak się rozstaną ,część ich duszy zawsze będzie w obojgu tkwić.Smutne rozterki ostatnio u Ciebie ,wiosna Rafałku idzie 🙂 uśmiech i uściski zostawiam 🙂😁
Piękny i mądry komentarz jak zwykle Kasiu , pewnie losy takich osób są już nierozerwalne ,jeśli nie w tym życiu ,to może w drugim będą razem ...jeśli nie w tym świecie ,to może w innym znajdą dla siebie wspólne miejsce .
Smutne rozterki były ,są i będą ... moje myśli zbytnio przeszłość koloruje ,drepcze wciąż za mną i ciężko od niej uciec niedobrota straszna z niej 😊
Najważniejsze żeby Twoje życie układało się po Twojej myśli Kasiu tego zawsze CI życzyłem tak prosto z serducha 😊🤗
To moje doświadczenia życiowe niestety ,mało kto potrafi spotkać w kimś drugą połowę duszy.I to prawda jeśli znajdą się to nierozerwalnie na zawsze ,nawet po drugiej stronie się odnajdą.Ja w to wierzę,ja też Ci życzę wszystkiego naj jak zwykle i na zawsze🙂
Spełnienia w takim razie marzeń Kasiu ,takich które dążą właśnie do połączenia wszędzie i na zawsze właśnie takich dwóch wyjątkowych ,przeznaczonych sobie duszyczek 😊 fajnie że wciąż tu jesteś 😊🌞
Jestem jeszcze 😉Tobie tego samego Rafałku 🤗
widzę , wciąż 'obserwuję ' 😎
Jeśli będzie inaczej , jak już wspomniałem będzie mi strasznie przykro 🌞
Spokojnie, zdążę się pożegnać 😉mam taką nadzieję 😉😁
a spróbuj tylko nie , to będę Cię nawiedzał nawet we śnie 😁
Czyżby nawrót bezsennych nocy zagubiony ? to chyba nie moja wina 😋 pozdrówki ;-)
M35 jeśli przykrości wyrządzone innym ,były by wyznacznikiem bezsenności , nie zmrużyła byś w najbliższym czasie w ogóle oka ...
pozdrawiam życzliwie aczkolwiek chłodno .
sypiam jak na razie bardzo dobrze
Wiesz... w ostatnim wersie przeczytałam: już nie będziemy razem... się śmiać...
W sumie znaczenie podobne...
Wybacz ...trochę poprawiłem , myślałem że to aż nazbyt oczywiste było 😊ale dziękuję za przypomnienie mi , że mało kto nadąża za moimi myślami Moniko 😉
Byłem ,ślad zostawiłem i swoje mroki szybko 'zmyłem'.
Po raz trzeci wracam do Twoich wierszy...ten oddaje moje myśli...przecudny :)smutny bo takie bywa życie...Pozdrawiam Ciebie i wszystkich :)