Z mojego oka powoli spływa ostatnia zimna łza, gdybyś w nią spojrzała, mogłabyś w niej dostrzec, smutki malowane spojrzeniem samotnej duszy i ból brakujących już dotyków naszych serc.
....a teraz. Obok siebie spokojnie leżymy przez innych zapomniani, gdzie głęboko w jałowej ziemi jesteśmy pochowani, nad nami tylko bez oczu ruiny pomników aniołów wyblakłych, z dala od raju, w miejscu kochanków wyklętych i upadłych.
Grzeszną miłością na wieki zostaliśmy skalani skradaliśmy Bogu dla siebie tamtej bliskości czas, zostały w mokrej od łez ziemi tylko dwa nagie szkielety, nigdy nie będzie NAS tak jak byśmy tego chcieli, śmierć rozłączyła nas.
Gdybyśmy mieli tak siebie zadręczać nigdy byśmy się nie podnieśli ze swoich porażek miłosnych.Wierze w przeznaczenie i myślę, każdy ma swoją drugą połówkę duszy.I nawet jak się rozstaną ,część ich duszy zawsze będzie w obojgu tkwić.Smutne rozterki ostatnio u Ciebie ,wiosna Rafałku idzie 🙂 uśmiech i uściski zostawiam 🙂😁
Piękny i mądry komentarz jak zwykle Kasiu , pewnie losy takich osób są już nierozerwalne ,jeśli nie w tym życiu ,to może w drugim będą razem ...jeśli nie w tym świecie ,to może w innym znajdą dla siebie wspólne miejsce . Smutne rozterki były ,są i będą ... moje myśli zbytnio przeszłość koloruje ,drepcze wciąż za mną i ciężko od niej uciec niedobrota straszna z niej 😊 Najważniejsze żeby Twoje życie układało się po Twojej myśli Kasiu tego zawsze CI życzyłem tak prosto z serducha 😊🤗
To moje doświadczenia życiowe niestety ,mało kto potrafi spotkać w kimś drugą połowę duszy.I to prawda jeśli znajdą się to nierozerwalnie na zawsze ,nawet po drugiej stronie się odnajdą.Ja w to wierzę,ja też Ci życzę wszystkiego naj jak zwykle i na zawsze🙂
Spełnienia w takim razie marzeń Kasiu ,takich które dążą właśnie do połączenia wszędzie i na zawsze właśnie takich dwóch wyjątkowych ,przeznaczonych sobie duszyczek 😊 fajnie że wciąż tu jesteś 😊🌞
M35 jeśli przykrości wyrządzone innym ,były by wyznacznikiem bezsenności , nie zmrużyła byś w najbliższym czasie w ogóle oka ... pozdrawiam życzliwie aczkolwiek chłodno .
Wybacz ...trochę poprawiłem , myślałem że to aż nazbyt oczywiste było 😊ale dziękuję za przypomnienie mi , że mało kto nadąża za moimi myślami Moniko 😉 Byłem ,ślad zostawiłem i swoje mroki szybko 'zmyłem'.