Jesienna fantazja

nie męczysz... kiedy tak się stanie to sam ci powiem bo jestem duzym chłopcem :) dobranoc (i do usług)

no tak... a potem obrazy wyglądają jak przez butelkę :)

też uwielbiam malarstwo... jestem fanem sztuki i to ona mnie natycha do pisania... staram się dorównać obrazom słowem i cieszę się kiedy ktoś uzna że trafnie opisuję to co oczy widzą... świńskie ryje uwielbiam! w galarecie ;)

No jak w końcu... podoba ci się wierszyk czy nie... a że ja ci się podobam to również mi miło :)

nie wiem piórko czy do Itaki (ja ciągle w drodze) :) ale ciesze się że się podoba

dzięki... na zdrowie :)

no właśnie...dziś to przeżywałam, gdy parę grzybków do kosza rwałam:)

Piękny, nastrojowy wiersz. Gratuluję.