z gwiazd spadających,wzrokiem ułożyłam bukiet, nieskładnie..spadły już ich tysiące,i miliony jeszcze ich spadnie,pomyślałam marzenie.. zacisnęłam mocno dłonie..pewna i pełna nadziei..może spełni się nazajutrz.. Nie.. dlaczego nie?..bo, nie..
kukaczka
Autor