Wyważyłeś drzwiDo mojego wnętrzaWtargnąłeś tak niespodziewanieNiczym złodziej w ciemną noc
Ukradłeś resztki pewności siebie,Zostałam niemalże z niczym.
Z łez i fragmentów nadzieiPróbuję odbudowaćNa nowo murySwojego Ja
Bezskutecznie...
Okruchy cegiełSpadają w przepaść przyszłości
A jaTuląc w łóżku kaikenCzekam na to co przyniesie czas
carolyna
Autor
28 December 2017, 20:56
Dziś używa się futokoro-gatana, dawny zapis (kwaiken) może zostać odebrany politycznie. ;)Kruche Ja kobiety mocniejsze jest od skały, da się odbudować, a złodzieja pogoń tym scyzorykiem. :))Ładny tekst.Miłego wieczoru. :))
28 December 2017, 18:38
Lepiej budować się z sieci niż z murów.
28 December 2017, 17:52
Całkiem niezły tekst