* * *
Wytnę z fotografii oddech twój
byś był na zawsze blisko mnie…
Pod osłoną nocy
gdzie gwiazdy piszą swe wiersze
tulę do snu twoje powieki
zamknięte dla świata
ale nie dla mnie…
W krainie pragnień
gdzie emocje się rodzą
szkicuję wciąż twój obraz
obdzierając z szat
realnej rzeczywistości
Tam gdzie księżyc
zatapia swe lice
poranna rosa budzi zmysły
spotykamy się bezustannie
w międzyczasie istnienia…
Dodaj odpowiedź 30 October 2012, 20:27
0 spotykamy się bezustannie
w międzyczasie istnienia…
Trafiło. Na wylot. Do duszy i serca. ;)
Pięknie tu u Ciebie. Rozpływam się. ;)
Pozdrawiam,
M. ;)Odpowiedź 23 October 2012, 17:41
0 Kraina pragnień pieśnią zachwyca wplecioną w wersy Twojego wiersza Joasiu :)
Odpowiedź 23 October 2012, 15:13
0 Piękny wiersz, gdzie gwiazdy piszą swe wiersze ale Twoją ręką-pozdrawiam serdecznie Joasiu:)
Odpowiedź