Menu
Gildia Pióra na Patronite

Deszcz przy skroniach

Wypłowiała błękitna krew nieba
nagle przygaszona grafitową marą;
topnieją umysły, nie serca,
więc zapalam słoneczne wspomnienia
świata zgasłym ofiarom.

Dla nas zabrakło już miejsca
na piętrze kredowobiałym,
pomiędzy szczęściem beztroskim,
a trumną zapomnienia.

Myśli mam takie nieczyste, choć jasne,
gdy Cię pieszczę tym słowem ospałym...

9524 wyświetlenia
114 tekstów
83 obserwujących
  • giulietka

    5 January 2012, 20:53

    Piękny... i to zakończenie takie ciepłe...