wypełniły się dni kalendarza rok poszedł już sobie w lata był zmienny jak pogoda smutek z radością przeplatał uczuciami różnie zarządzał huśtając nimi do woli pokazał jak kruche jest życie i jak pożegnanie boli zabrał, ale i obdarował hojnie ranił, ale też nie szczędził miłości wyzwolił uczucia goryczy i żalu, szczęścia i pełni wdzięczności