Skradzione serce
Wykradła serce, jak złodziej w nocy,
Zostałem porwany w wir emocji.
Jej uśmiech rozpromienia mroki,
W jej oczach czuję miłości magię.
Ciepło jej dotyku, jak promienie słońca,
Rozpala płomień, który we mnie płonie.
Nie mogę się oprzeć, jestem w jej mocy,
Wykradła serce, bezcenny skarb mój.
Czy to złodziejstwo, czy dar niebiański?
Nie wiem, ale oddaję się bezgranicznie.
W jej ramionach czuję się bezpiecznie,
Wykradła serce, a ja nie protestuję.
Niech trwa ten skok, ten nieoczekiwany gest,
Niech serce bije w rytm jej uczuć.
Bo w jej oczach widzę cały świat,
Wykradła serce i niech tak zostaje na zawsze.
31 303 wyświetlenia
641 tekstów
10 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!