~~*~Wiatr~*~~
Wykłócam się z wiatrem
Że jest zbyt porywczy
Że dumny niewdzięcznik
Jak Conan zdobywczy
Chętnie bym tańczyła
Z tobą polkę żwawą
Lecz ty szarpiesz ręce
Na lewo i prawo
Wycisz się na chwilę
Powiej lekkim chłodem
Nie bądź jak huragan
Co zmienia pogodę
Daj mi różę wiatrów
Co wiatry zaplata
Bym mogła cię wysłac
W cztery krańce świata
Wiatr jakby nie słyszał
Zaczął hulac w lesie
Echo w mig uciekło
Po polach go niesie
Ucichł wiatr zmęczony
Na górskim przesmyku
Lekko mąci fale
W źródlanym strumyku
Wygasł temperament
Co w wicher go zmieniał
Gdy był on wietrzykiem
Nikt go nie doceniał
Lecz hola mój wietrze
Nie bądź tak swawolny
Gdybyś jednak nie wiał
Przestał byś byc wolny.
25 February 2013, 23:04
Bardzo mi miło że jeszcze nie zamęczyłam Was swoimi wierszykami i zaglądacie do mnie ,dziękuję ♥ za miłe opinie ,wpisy do zeszytów i fiszki-pozdrawiam na dobranoc:))
25 February 2013, 16:07
Ach Aguś... Tobie wena to nigdy się nie skończy! :)
Piękny wiersz.. Ty wiesz że do Ciebie zagladac zawsze będę :)25 February 2013, 15:49
Piękny wiersz, jak zawsze:)
Bardzo lubię Pani Twórczość.
Pozdrawiam miluśko:)
25 February 2013, 07:43
Dla Ciebie Agnieszko wszystko potrafi być natchnieniem, zawsze jestem ciekawa o czym napiszesz kolejny wiersz :) pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
25 February 2013, 00:20
Maleńki ruch powietrza, zaledwie tchnienie
Dzisiaj wśród Twych słów zrobił poruszenie
- wiersz o wietrze podoba się szalenie :)