Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wyciągasz dłonie spod pościeli
Dotykasz palcem ramkę na zdjęcie
W której widniała jego twarz
Masz ją na wyciągnięcie ręki
Zaraz przy łóżku

Kiedyś bliżej były jego włosy
I skóra, która ciepłem opływała
Chłodną nocą

Zasnęłaś w jego koszuli
Z przyzwyczajenia
Z tęsknoty
Gdzie resztki jego zapachu
Drażniły zmysły
Rosząc rzęsy łzami
Niczym deszcz polną trawę

Jedna szklanka przy łóżku
Zaczęta książka wczorajszego wieczora
Zamiast rozmowy z nim
I przeglądania się w źrenicach zielonych

Stojąc przy łazienkowym zwierciadle
Zmywając wodą pierwszą samotną noc
Próbujesz ukryć pod makijażem
Wyrzeźbione słonymi łzami
Strugi melodii serca

14.04.2012

16 294 wyświetlenia
237 tekstów
71 obserwujących
  • zugimihau

    15 April 2012, 15:01

    może nie jesteśmy aż tak różni;]

  • giulietka

    14 April 2012, 21:40

    A Tobie, Michale, nieobce meandry kobiecej natury...
    ;)

  • zugimihau

    14 April 2012, 20:08

    Kulturalny jestem czy coś to dziekuje za miłe słowo:)

  • No_One_

    14 April 2012, 19:54


    Za co?
    Wypociny całkiem ,
    całkiem to i jakoś
    trzeba docenić człowieka :P

  • zugimihau

    14 April 2012, 19:52

    Dzieki:p

  • No_One_

    14 April 2012, 19:39


    Fajnie piszesz.