Wybacz mi Boże, lecz wątpię ja w Ciebie Sam się zgubiłem gdzieś wewnątrz siebie Raz chcę być z Tobą, raz przeciw Tobie Raz czuje trwogę, raz drwię z Ciebie sobie
Raz Cię miłuję i sercem i duszą A raz bym Cię przeklął i złe myśli aż kuszą Raz wznoszę modły i w pierś się uderzam A raz z nienawiści cios zadać zamierzam
Wybacz mi Boże, jam zagubiony Do krzyża i wiary plecami zwrócony Choć pragnę i szukam, nic nie znajduje Wybacz mi Boże – ja Cię nie pojmuję