Wtulona w ramiona nadchodzącej nocy... myślami tańcząc pośród gwiazd rozglądam się za Twoimi dłońmi... gotowa zrzucić z siebie woal tęsknoty zdobiony łzami jak brokatem... chciałabym... byś Ty miast nocy objął mnie i... pieszczotliwie nadawał rytm melodii miłości roztańczonymi ustami pozostawiając marzenia na tle aksamitnego ciała tak... abym budząc się z rana czuła je na sobie oznaczona Twoją bliskością wciąż miała nadzieję na ich...spełnienie... okryj mą nagość kołdrą pożądania i wznieś wprost do gwiazd tam... gdzie chowasz i Ty swoje pragnienia... dopuść mnie do nich a ja... w miłosnym uniesieniu prócz myśli... rozkołyszę całą siebie nadając sens wspólnego życia... wyszeptaj... upragnione słowa kocham... by jak ogniste jęzory parzyły mnie zadając przyjemny dla uszu ból.
Pragnij mnie nie pozbawiając złudzeń całuj...póki nie zasnę... z uśmiechem na ustach słysząc wypowiadane przez Ciebie imię moje...Aguś...
Napiszę tak...Agnieszko.. Można bywać wszędzie...ale nie zawsze...docenionym..będziesz...Można bywać u każdego, ale nie zawsze...doświadczysz...słowa szczerego... Można być...wszędzie...ale tylko prawda...odnajdzie nas.. nawet na...marginesie...:):):):):)
Buziaki, bo chyba jak zwykle coś mnie...."poniosło" :):):)
Może wyczułam...z niewiadomego powodu...te nutki...Ale ponoć czasami tak bywa, że ludzie... odnajdują się na zagubionych ścieżkach...ponieważ...i..po mimo...:):):) A moje... nasze słowa...niech Cię nie krępują...Agnieszko...zwyczajnie dziękujemy, że piszesz... SAMA, a nie..za pośrednictwem innych...:):):)
Buziaki i jeszcze raz....nasze uszanowanie :):):):) tylko nie "płacz"... już...przecież wiesz ,że My...wariaci...:)
O tej porze ale z uśmiechem na ustach w Waszym kierunku... przyjmijcie moje podziękowanie.Miło mi że ktoś poświęca czas na czytanie mnie...doceniam:) Julko:)To co napisałaś... wzruszyłam się tak jak i piosenką...przedwczoraj akurat jej słuchałam-jakbyś wyczuła:) Serdeczność Wasza... jak nagroda Nobla dla wybitnych znaczy dla mnie tyle samo...to najlepsze wyróżnienie:)Dziękuję
Czytam Cię Agnieszko od początku...pamiętam pierwsze wiersze, sama przecież kiedyś zaczynałam... więc i wiem w czym był " problem" :):):) Dziś, każdy Twój wiersz jest coraz lepszy i gratuluję, ale najbardziej cenię Cię za to, że nigdy nie przerabiałaś innych tekstów, nie "zabierałaś" słów z napisanych już tutaj wierszy... :):):):):) by " zarobić " na ocenach i...komentarzach....! Szacunek wielki ( nie tylko mój)....
Trzymam więc kciuki za każdy kolejny tekst a teraz tak jakoś mi się skojarzyło...
Dziękuję:) Arti?Czy to oznacza że się rozmarzyłeś?:) Agnieszko:)Jestem nocnym markiem ale zrobię to z przyjemnością by się dalej śniło:) Kamilku...tak sobie wyskrobałam marząc...