Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ostrze i jego marszruta

Teksty z obrazami - Ostrze i jego marszruta - exsilentio
Ostrze i jego marszruta - exsilentio

Wszystko znoszę po trosze,
Dziurawe kalosze,
Wspomnień miałki proszek,
Złamane grosze w kieszeni,
Blask rzeki, jak się złotem mieni,
Kamień w bucie, blizny na ramieniu.
Ciebie znosić nie muszę,
Tyle dobrych wzruszeń
Darowałaś poraniona cała,
Kiedy spałem ciepło mnie przytulałaś.
Do dobrego trwania
Wystarczy wskazówek drania
Z psem przez zieleń ganiać,
Wyprzedać medale uznania,
Kiedy bieda. Niewiele trzeba,
By sięgnąć przez chmury nieba
Smakując kromkę chleba.
Zagubiony anioł piórem
Strząsa smaki ponure,
A piękno rzeźby odkrywają wióry
I prawda wypluta cierpliwością dłuta.

Quid Quidem

41 487 wyświetleń
573 teksty
6 obserwujących
  • giulietka

    7 November 2022, 08:50

    Ech, Och i Ach!:) Co ja się będę powtarzać! ;)

    • exsilentio

      7 November 2022, 11:05

      Moja Iskierka czasem się droczy
      - Dlaczego ty mi tak co chwila mówisz, że mnie kochasz?
      - bo lubię to mówić i za każdym razem kocham Cię trochę inaczej. Dlatego.
      ..
      Nie w tym rzecz, że lubię komplementy, czy słowa uznania, ale skoro życie ma ograniczoną ilość czasu na słowa, to najlepiej wypełniać go miłą prawdą.

      Oczywiście serdecznie dziękuję za słowa uznania i nie w tym rzecz, że potrzebuję tego, ale zawsze irytowało mnie powiedzenie, że milczenie jest złotem, traktowane jako walor...
      Bo, w istocie, czy złoto jest dobrem?
      Moja córka sporo lat temu powiedziała mi
      - powtórz szybko słowo "złoto "?
      - złoto złoto złoto złotozłotozłoto..
      - I co słyszysz?
      - To zło.

      Intrygujące, prawda?

      Miłego dnia. Przy okazji, kolejny wiersz, który zaraz wrzucę, zainspirowany został słowami właściciela profilu fb Life on Wheels - Biegun już zdobyty, teraz czas na Księżyc.
      Czasem nie nadążam, mówię Ci. Ale to takie fajne... 😉🙃

    • giulietka

      7 November 2022, 11:23

      Lubię słowa i wiem co to słowotok i też czasem nie nadążam palcami za tokiem swoich myśli:)
      Naprawdę wyśmienicie się Ciebie czyta, nie tylko do kawy, ale i bez:)
      I choć nie jestem skąpa w komplementy, nie rzucam ich na prawo i lewo, ani gdzie popadnie, uwielbiam doceniać, bo jest co.
      Cieszę się, że nie możesz przestać, będzie uczta!;)
      Dziękuję i wzajemnie, miłego!