Menu
Gildia Pióra na Patronite

Anioł w ciemnościach

Wszystko ma swój cel, tak mówił mi czas,
Ból i porażka, odrzucenie i straty,
Gdy nimi ogarnięty, wciąż widzę ciemny las,
Bez wyjścia, bez nadziei, bez blasku gwiazd.

Motam się w otchłaniach, w labiryncie myśli,
Zagubiony w emocji, nie wiedząc, gdzie iść,
Decyzje irracjonalne, serce błędów pełne,
By tylko choć trochę zmniejszyć ten ból wewnętrzny.

W najmniej oczekiwanej chwili, jak zjawisko rzadkie,
Pojawia się anioł, w promieniach świetlistych,
Znikąd przybywa, zaskakuje swoim bytem,
Z sercem pełnym miłości, daje uśmiech niezwykły.

Nie rozwiązuje problemów, nie gładzi cierpienia,
Ale daje siłę, by zmierzyć się z przeciwnościami,
W jego oczach odnajduję ukrytą nadzieję,
Zranione serce odnajduje swe uzdrowienie.

Anioł ten płynie w nas, w mroku i świetle,
Wzbudza w nas moc do walki, do przemiany,
Jego obecność jest darem nieocenionym,
By zrozumieć, że cel jest w każdej sytuacji.
W ciszy i spokoju przychodzi nam z nicości,
Anioł niezwykły, w promieniach swojej istoty,
Nieśpiesznie wędruje, by nasze dusze dotknąć,
Widzi w naszej tęsknocie, nadzieję, która się tli.

Jego dotyk lekki, jak letni wiatr na skórze,
Rozpływa się w sercu, jak balsam dla zranionych,
W promieniu uśmiechu, odnajdujemy siłę,
By podnieść się z upadku, zaryzykować jeszcze raz.

Anioł nieprzewidywalny, jak gwiazda na niebie,
Podąża własnym rytmem, bez reguł i zasad,
Jego istnienie magiczne, jak sen niewyjaśniony,
Wprowadza w nasze życie iskrę nadziei na czas.

31 304 wyświetlenia
641 tekstów
10 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!