Wszyscy już dawno w beztroskiej Woni błogości zanurzyli Ciała i dusze swe Ty zapaliłeś wieczne brylanty Na szkarłatnym spokojnym oceanie By mogły blaskiem otulić mnie Wzbudzasz letni cichy wiatr Który pozwala odczuć Twych Ust słodki pożądany smak Roztańczone krople sennego deszczu Delikatnie pobudziły ciało me Lecz nie mogę odnaleźć Ciepłej dłoni Twej...