Menu
Gildia Pióra na Patronite

Poszukiwacze błękitu

Wspinam się znów na dach świata.
Już nic nie przysłania mi nieba.
By dostrzec błękit najczystszy,
Jedynie zaufać legendzie potrzeba.

By zajrzeć znów w oczy aniołom,
Które mi do kołyski śpiewały
Już nie muszę się wspinać na palce,
Jak wtedy gdy się nade mną schylały.

A dziś, gdy tak blisko obłoki,
Na kolejnym piętrze wieżowca,
Nikt już nie nasłuchuje ich kroków.
Nikt nie wpuści zbłąkanego wędrowca.

I kiedy chmur dotykamy palcami,
Rzęs końcami niemal gwiazd dosięgamy,
Wśród błękitów zagubieni błądzimy,
Choć aniołowie są tu, między nami.

137 917 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • Papillondenuit

    3 January 2011, 20:26

    ... :-)

    Dziękuję i odpozdrawiam serdecznie :)

  • giulietka

    3 January 2011, 19:51

    Marie, kochana jesteś, i choć daleko mi do anioła, mam szczęście do ludzi o anielskich sercach, których spotykam także tutaj, czego jesteś najlepszym dowodem:))

    Pozdrawiam:)

  • Papillondenuit

    3 January 2011, 19:07

    Nie raz pierwszy i z pewnością nie ostatni :-)
    Magdaleno - wiem, że i tak się nie przyznasz, ale Tyś jest jednym z tych Aniołów, świadczy o tym każda myśl Twoja i każde słowo wiersza:))

  • giulietka

    3 January 2011, 18:19

    Aguś dziękuję Ci za tak piękną opinię, serdecznie Cię pozdrawiam:)

  • giulietka

    2 January 2011, 21:00

    Nie przeprszaj Adamie!
    To nie jest komentarz!
    To arcydzieło, które jest teraz moim skarbem:)
    Serdecznie Ci dziękuję i chylę czoła przed Twoim talentem...

  • 2 January 2011, 20:58

    anioł ze złamanym skrzydłem
    stał w ciemnej uliczce
    nie widział go nikt
    oczyma uciekając w drugą stronę
    bo widzieli człowieka w łachmanach
    tylko mała dziewczynka
    o sercu czystym jak łza
    krzyknęła "mamusiu anioł"
    lecz ten zniknął, została pusta uliczka
    matka tylko szarpnęła ją za rękę
    (znów dziecko fantazjuje)
    a on odleciał ze skrzydłem uzdrowionym
    zobaczył że są jeszcze ludzie
    czystego serca ...

    sorki :))) przydługi ten komentarz :)))) pozdrawiam :))))

  • giulietka

    31 December 2010, 16:14

    Dziękuję Gerardzie, pozdrawiam gorąco w mroźny wieczór:)

  • Seneka 18

    31 December 2010, 15:36

    Przepiękny wiersz, zakończenie genialne...
    Aniołowie są między nami...cudo.

  • giulietka

    31 December 2010, 15:19

    Oby również czuwały nad Tobą Damianku, każdego dnia:)

    Pozdrawiam i wzajemnie miłego wieczorku:)

  • Huaquero

    31 December 2010, 15:17

    Aniołowie czuwają, by wśród tego beztroskiego błądzenia, nie zagubić się na tej pierzastej drodze :)
    Podobnie jak czuwają nad tym wierszem, by zachwycał swoim pięknem :)
    Pozdrawiam, Madziu, miłego dnia :)