Menu
Gildia Pióra na Patronite

Popiół

Wspięłam się na palce
Najwyżej jak umiałam
By wejrzeć za furtkę
Twojej zmęczonej duszy

Pchnęłam drzwi
Nie stawiały oporu
Jakby ich tam
W ogóle nie było

Ruszyłam na przód
Tak delikatnie jak potrafiłam
A stopy zaczął oplatać
Popiół spalonych dni i lat

Nie czułam ciepła
Wszystko wystygło
Na kamienny lód

Odetchnęłam głęboko
A powietrze z mych płuc
Rozdmuchało ostatni żar
Który przerodził się w płomyk

Płomyk nadziei
Że nasze splecione dłonie
Dadzą mu najlepsze schronienie
Przed wszystkim
I niczym
Tego świat

https://www.youtube.com/watch?v=rfSN_lJ7cuw

16 294 wyświetlenia
237 tekstów
71 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!