L.
wrastałeś w każdą szczelinę
jakbyś tam żył
u zarania
nawet drzazgi nie imały się twoich małych dłoni
tak, jakbyś z tkanek drewna był
gałąź z ich gałęzi
wszędzie byłeś
i stawałeś się powrotem
jakbyś wskazywał mi drogę
10 October 2023, 19:19
Wiersze, które chce się czytać.
Z powierzchnią i drugim dnem.
Takie do przewertowania na prawo i lewo.
Pozdrawiam :)
11 October 2023, 21:07
gdy tu zaglądam i widzę powiadomienia, interesuje mnie głównie to, czy ktoś miał potrzebę czymś podzielić się, wyrazić swoje zdanie, odczucie, cokolwiek.
i cenię niezwykle właśnie takie komentarze, choć nie mam na myśli faktu iż ten, Twój jest miły i pozytywny, lecz to, że jestjeszcze chętniej poczytałabym o tym wertowaniu, to najbardziej fascynująca część dzielenia się sobą w jakiejś słownej formie