Kamil Borkowski Wiersz
 15 grudnia 2021 roku, godz. 20:23 49,3°C

pierwszy

woń świeżo pomalowanych ścian
na nich wątły refleks zmierzchu
układający się miękko
pomruk złotych liści

tata stoi w swoim pierwszym
własnym mieszkaniu
rozcierając palce poplamione farbą

skryty i wrażliwy
kochał długie spacery po lesie
pytałem czy nie boi się zagubienia
a on powtarzał że gdziekolwiek pójdzie
las ma gdzieś swój kres

nie potrafiłem z nim rozmawiać
o śmierci
a on niknął za białymi drzewami

widzę nas gdy jechaliśmy rowerami
w kurtynie deszczu przemoczeni
do suchej nitki
zmęczeni szczęśliwi

nie wiem kiedy zaczął zanikać
w hospicyjnym łóżku

Poprzedni tekst
Następny tekst
Tekst nie został dodany jeszcze do żadnego zeszytu.
yestem yestem
 15 grudnia 2021 roku, godz. 23:25

Pamięć pozwala nam przetrwać chwilę rozłąki z Tymi, którzy są dla nas bezcenni.
Miłego wieczoru :)

marka piotr
 15 grudnia 2021 roku, godz. 22:29

Prawdziwa życiowa opowieść. Wartościowy wiersz.

  1. Cytaty.info
  2. Autorzy na K
  3. Kamil Borkowski
  4. Wiersz
  5. woń świeżo pomalowanych ścian na nich wątły [...]
1 konto

woń świeżo pomalowanych ścian na nich wątły [...]

Opinie do tekstu autorstwa Kamil Borkowski 2 komentarze

Cytaty.info
  • Forum
  • Ranking
  • Teksty dnia
  • Wyróżnione
  • Książki
  • Nowe książki Okładki książek
  • Autorzy
  • Nowo założone konta
  • Użytkownicy
  • Tematy
  • Dziennik zmian
  • FAQ
Teksty
  • Krótka forma
  • Cytaty
  • Losowy cytat
  • Aforyzmy
  • Myśli
  • Anegdoty
  • Życzenia
  • Obrazy
  • Wiersze
  • Erotyki
  • Fraszki
  • Haiku
  • Limeryki
  • Piosenki
  • Proza
  • Opowiadania
  • Felietony
  • Listy
  • Dzienniki
  • Recenzje
Informacje
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Prawo autorskie
  • Zasady dodawania tekstów
  • Kalendarz
  • Konkursy
  • Nasi partnerzy Zamyślenie.pl Mysli.com.pl Gildia Pióra The Quill Guild
Social media

Strona napisana z przez  Cytaty.info (2005-2023)