Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wołało mnie
dziecko zła
Cienkim głosem
piskliwym niewyraźnym
Wypowiedziało imię
moje imię
trzy razy głośno
Z wyraźnym przekąsem
z podchwytliwością
Jakby namiawiało
do wstąpienia
do pozornego raju
To była dziewczynka
Stała w tłumie
lub za ścianą
za drzwami
albo pod podłogami
Nie wiem gdzie stała
ani co chciała
Ojciec odział ją w mrok
a ona krzyczała
Moje imię
I szeptała potem
Szeptała do mnie
bój się bój się

8319 wyświetleń
176 tekstów
17 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!