Wojna przyszła sama, nieproszona . Od zabójczej kuli, pośród tłumu znów ktoś kona. Smutne niebo patrzy, opłakuje kraj Kończy się dobrobyt, kiedy płonie gaj. Teraz za granicę idzie każdy z nas. Spotkasz kres ojczyzny, gdy przekroczysz las.
Gdy już pożegnamy nasze piękne strony, Pierwszy rozkaz z góry będzie przydzielony. Nowy polski oddział trzeba uformować, Wszyscy do batalii mają się gotować Nagła ta wiadomość przepełniła nas. Bo to znaczy jedno, krwawej zemsty czas.
Teraz o Brytanię walka toczy się Gdy za sterem siądziesz nie wycofasz się. Numer nasz jest znany słynne 303 Kiedy wróg go słyszy, Serce jego drży.
Już powietrzna walka rozpoczyna się, Orli pazur w górę zaraz wzniesie się Teraz naszą wartość każdy dobrze zna. Bitwa jest wygrana, ale wojna trwa.
Teraz naszą wartość wszyscy dobrze znają Nasze wielkie czyny pieśni opiewają.