Menu
Gildia Pióra na Patronite

W moim mieście

W moim mieście
Ściany
Utkane są ze zmroku
Co błądzi
W blasku
Świateł ulicznych latarni.

Na krawężnikach
wyrzeźbionych z paranoi
Kurtyzany
Czerwonym blaskiem
Dojrzałych warg
Wyczekują z utęsknieniem
Ozłoconych kochanków.

Bary przepełnione
Dymem i nieustającym
Bulgotem procentów
Uplecionymi z cegieł ramionami
Przygarniają ochoczo
Przyszłych bywalców
Zbiorowych psychoterapii

Tylko tutaj
Strzały pistoletów
Usypiają beztrosko
Dzieci do snu

Ich niewinność
Zakłócona białym proszkiem złudzeń
Zagubiona przedwcześnie
Na podwórku dorastania
Zwisa głową w dół
Na sumieniach handlarzy śmiercią

W śmietnikach życia
Odpady człowieczeństwa
Krzyczą związane zmową milczenia
Ich białe kołnierzyki już dawno pokryła
Krew nieznajomych oraz brud obietnic
Nigdy nie spełnionych

Chodź,
rozgość się,
i podaj mi rękę,
a tuż za rogiem
gdy zamkniesz oczy
wręczę Ci czek bez pokrycia….

8845 wyświetleń
147 tekstów
5 obserwujących
  • 7 February 2019, 10:37

    Dziękuje @Moon G

  • Moon G

    7 February 2019, 09:52

    Dobry wiersz!

  • kati75

    14 December 2018, 11:52

    Karolinka zmień okolicę:-)p pozdrówka

  • 13 December 2018, 12:19

    @Yestem ;-)

    @silvershadow zdecydowanie nie

  • silvershadow

    12 December 2018, 21:08

    megacity z mroku
    nie tam jakieś zabawki google ;)

  • 12 December 2018, 19:44

    Mega, normalnie jak moje bagna... :)
    Pozdrawiam. :))