Menu
Gildia Pióra na Patronite

Bal

Włóż szatę
Najjaśniejszą z szat
Białą i niewinną
Jak Ty

Pójdziemy na bal

Spotkamy bliskich
Dalekich też
Nienawiść i żal
Pokłoni się nam

Pójdziemy na bal

Na gładkim parkiecie
Tango ze śmiercią
Zatańczymy namiętnie
Ale tylko raz

Pójdziemy na bal

Splecione ręce
Popłyną w dal
A czarna dama
Zostanie znów sama

Skończy się bal

To jeszcze nie nasz czas

47 980 wyświetleń
592 teksty
92 obserwujących
  • PetroBlues

    2 June 2011, 21:55

    Dziękuję motylku,hmm,a mogę wiedzieć kim według Ciebie jest "czarna dama" ?

    Jestem ciekaw:))

  • motylek96

    2 June 2011, 21:38

    Piter przez życie tanecznym krokiem przejść to nie lada wyczyn.Lecz ty mając tyle miłości i dobroci w sercu wymieszaną z rozsądkiem i rozwagą balować możesz cały czas.Ty i Niebieskooka Czarną damę przepędzicie w siną dal,ona takich jak wy nie ima się:))

    Wiersz,super:))

  • PetroBlues

    2 June 2011, 16:47

    Nikt nie oczekiwał że będzie łatwo Danuto...

    Pozdrawiam:))

  • Pytia

    2 June 2011, 16:33

    bal-upojne życie......skonać potrafisz własnym bytu spojrzeniem?
    ........nikt nie obiecywał, że łatwo będzie
    kochaj tam , gdzie żagle konają...
    gdzie kryształowe krople czarną perłę wzniecają

  • PetroBlues

    2 June 2011, 14:17

    Hmm,dziękuję Julko:) Pozdrawiam:))

  • Julka 10

    2 June 2011, 14:15

    "...To jeszcze nie nasz czas..." Dokładnie tak !!
    Życzę więc niejednego radosnego balu....
    Wiersz...piękny, każde słowo..zatrzymuje...myślisz, zastanawiasz się...
    Gratuluje tak pięknego tekstu.

  • PetroBlues

    2 June 2011, 14:13

    Ja pisać muszę inaczej się uduszę,więc na pewno pisał będę:) Tylko moja muza coś weny nie chce złapać za rogi...:))

  • bajka1

    2 June 2011, 14:10

    bal życia...bal śmierci...

    pisz dalej,pisz...bo chcę Cię czytać...

    pozdrawiam!

  • PetroBlues

    2 June 2011, 14:01

    Oj Adnachielu,ja kłótni nie lubię:) wiersz jak wiersz i tyle i na tym poprzestańmy:))

  • Adnachiel

    2 June 2011, 14:00

    Och nie, nic z tych z tych rzeczy. I jestem gotów się z Tobą pokłócić :) byle tylko przekonać Cię do swych racji względem Twojego wiersza. Jest na prawdę cudowny.