Menu
Gildia Pióra na Patronite

...::poste restante::...

Wiesz, są takie listy, których nikt nie przeczyta.
Piszę je w myślach, zamiast na kartce papieru.
Listy do Boga, miłosne, z pogróżkami, petycje...
Wszystkie pisane wyimaginowanym długopisem.

Nie ma na nie znaczków, skrzynki, koperty –
Panie listonoszu, nie dostaniesz ich do ręki,
Dlatego w kartonach pamięci mam straszny bałagan;
Jak je poukładać ? Tematycznie czy alfabetycznie ?

Te odznaczę priorytetem, temu dopiszę ostrożnie –
Włożyłem cząstkę serca jako pamiątkę.
Słowa, słowa bez dowodu nadania, bez awiza,
Pozostaną w mej głowie, bez szkody dla drzewa.

Z poważaniem, podpisał się Przemysław,
Swym dziwacznym długopisem.
Post Scriptum
Chciałbym je spalić ale boję się o włosy.

21 109 wyświetleń
173 teksty
45 obserwujących
  • Pytia

    14 June 2011, 19:18

    piękny...ech..czytam, zatapiam się w treść..i nagle ..chlast , nutka Przemia humoru..:))

  • 21 May 2011, 15:16

    ...Przemku, wspaniale ubrałeś w słowa to, co też mam...głowa pełna słów z nienapisanych listów...zabieram sobie by delektować się zawsze wtedy, kiedy przyjdzie mi ochota...:) Miłego...

  • Przemio

    9 May 2011, 12:47

    tam na profilu to faktycznie pocztowy a ten na ramieniu to mewka polska ; ]

  • AnnMaria

    9 May 2011, 08:17

    Czy tam na zdjęciu jest gołąb pocztowy:)?

  • Sol 8

    7 May 2011, 10:12

    :)) łoo super zabieram te twoje list tylko proszę nie pal ich , pozdrawiam :))