Menu
Gildia Pióra na Patronite

Szczęście

Wierzyłam w długie lata pewności i bezpieczeństwa.
Czekałam na stabilność emocjonalną i zdrowe związki międzyludzkie.
Modliłam się o pokój: na świecie, w sercu, w rodzinie, w domu.
A szczęście przyszło do mnie
W skróconej wersji:
Zwykłego poranka, wśród wiosennych promieni
I szepnęło mi do głębi mojej czekającej duszy,
Że inne nie istnieje,
I że wszyscy, którzy na nie czekają,
Zapomnieli, że muszą odnaleźć je sami.
Odeszłam niepocieszona. Ale szczęśliwa.

2296 wyświetleń
44 teksty
2 obserwujących
  • krysta

    5 April 2016, 16:37

    Ciekawy...podoba się.
    :)