kredo pióra...

~ Li, koment od biedy ujdzie. Nie każdy. Twojemu się nie udało.
~Nati, zmartwychwstają, ostatnimi czasy te, które sponsorowane są przez ignorantów doskonałych...

A ja w ich zmartwychwstanie

nie mam nic, dlatego mam wszystko :)

ja mam wyznawców a Ty co masz Marianno tylko samych swoich, bowiem dusza nie ginie na uchodźstwie lecz u źródła , z zasady

wierzę w to, co napisałam

a ja od niedawna to nawet w czarne msze po chrześcijańsku wierzę , w intencji nie obcowania wśród potomnych wierszy po wierszach

tak się napisało, z życia wzięte. Bardzo Ci dziękuję. Serdeczności :)

czoła chylę- majstersztyk

Aniu, poezja, to też religia i tak jakoś "pojechałam"...Wierzę, że Szef mi wybaczy :)
miło, że mnie czytasz, bardzo dziękuję, miłego :)

Podoba mi się, ta myśl z grą słów:)