Menu
Gildia Pióra na Patronite

Czym wierzyć?

Wierzę w nic już…
w żadne zapewnienia
i nie wierzę w siebie
bo mnie już nawet nie ma…

i w cóż mierzyć trzeba?
i kogóż miłować?
i kogóż się nie bać?
i w kogóż się rozkochać…?

a serca sługę Twego
jak uraczyć zwiewnie?
i jak porozkochać
tak nocy, jak i we dnie?

żadne modły przecie…
nie wesprą mi Ciebie
jeśli serce Twe przy mnie
być że ze mną nie chce

i teraz marznąć mi będzie
rozkochanym niebiosom
i widzieć Ciebie wszędzie
i odejść…

…odejść, choćby boso.

AD XII.2013

11 627 wyświetleń
79 tekstów
0 obserwujących
  • SebikB

    27 December 2013, 11:47

    dzięki Misiek, a wiersz....to taka żonglerka słowami i bez żadnych podtekstów, rozstań itp. wydawał się mi fajny, więc go wrzuciłem tutaj...pozdrawiam Ciebie i wszystkich, którym się spodobał

  • misiek45

    27 December 2013, 11:03

    Łał mocny wiersz Sebastianie ,a najbardziej podoba mi się ostatnia zwrotka i te słowa..odejśc, chocby boso..rewelacyjne zakończenie-pozdrawiam na dzień dobry :)