Wiersze wiosenne z maślanymi wersami letnio-zarumienione pod dotknięciem wzroku wczesnojesienne we wszystkich odcieniach z kolekcją wrażeń w czapeczkach z żołędzi i zapłakane bo listopadowe chcące dosięgnąć tego co nie wróci wiersze zimowe co na kształt orzecha albo cebuli pełne sił witalnych
wszystkie je lubię bo swój czas ma wszystko
bo tylko anomalie są zawsze nie w porę
Świetne.
Dziękuję pięknie :)
Świetne.
Dziękuję pięknie :)