Chciałbym mieć taką sieć Schwytać w nią nudę złą Blaskiem ją rozpromienić w jasność Potem nieść dobrą wieść Zmienić lęk w piękny dźwięk Taką sieć chciałbym mieć na własność Mógłbym też jeśli chcesz W strofach skryć życia nić Wtedy już zawsze będziesz ze mną Może świat za sto lat Będzie trwał tak bym chciał Złowić go w moją sieć tajemną