wiem, że świetliki nie gasną na twoim niebie bo gwiazdy spadając zbyt mocno parzą
pisząc o tym, że boli chcę tylko powiedzieć, że przecież nie każda śmierć jest o umieraniu nie każdy paznokieć o drzazdze a miłość nie każda tli się zwątpieniem
to nic, że jest ciebie tak niewiele skoro ulotne jedynie prawdziwie istnieje