Wiem miałam tu nigdy nie wracać
choć echo mnie wołaszeleści między słowamito ja jak ptak niechcącysfruwam by popatrzeć
wracam do swojego gniazdachociaż prawie nic nie zostałokilka starych zdjęć na strychupamiątek utkniętych po kątach
i wiem już los się nie odmieninie mogę odejść by tu zostaćczłowiek z podciętym sercemna ziemi odchodzi pierwszy. https://www.youtube.com/watch?v=L_C9G-g665g
kati75
Autor
1 May 2020, 13:34
Dziękuję M:-)wiesz zawsze staram się pisać emocjami,ale one czasem mnie przerastają jak w tym wierszu . Miło, że jesteś😁
1 May 2020, 13:15
Smutne, acz przecudowne... Niezwykle wartościowe jest to, że jesteśmy skłonni do wszelkich poświeceń, byle kierować się jedynie słusznym głosem, głosem własnego serca. Pięknie to ujęłaś w tym wierszu.